Koenzym Q10 a AIDS

Koenzym Q10 a AIDS

AIDS (ang. Acquired Immunodeficiency Syndrome lub Acquired Immune Deficiency Syndrome) Jest to zespół nabytego upośledzenia odporności a choroba jest wywoływana przez wirusa HIV (human immunodeficiency virus). Jest to wirus który powoli zajmuje nasz układ odpornościowy co powoduje podatność na wszelkiego rodzaju zagrożenia z otoczenia. W wyniku takiego upośledzenia pozornie nieszkodliwe drobnoustroje, bakterie, grzyby, różne alergeny mogą być zabójcze. Z reguły osoby przy zaawansowanej chorobie umierały z powodu zwykłego zapalenia gardła czy kaszlu a nawet od kataru.

Czas inkubacji jest nieokreślony. W zależności od różnych sytuacji, warunków życia czy kondycji odporności okres ten może trwać od 6 miesięcy do 6 lat lub nawet dłużej.

Jak się mogę zarazić?!

Ogólnie przy zwykłym kontakcie z osobą chorą na AIDS nie można się zarazić. Dlatego nie panikujmy gdy się dowiemy, że ktoś z naszego otoczenia choruje lub może być nosicielem. Nie biegnijmy przy byle kontakcie do łazienki umyć ręce i nie rzucajmy się na środki dezynfekujące. Zarazić się można bezpośrednim kontakcie z wydzielinami osoby zarażonej takimi jak krew, wydzielina z pochwy czy nasienie. Zawsze się mówiło, że już przy pocałunku można się zarazić ale to nie prawda. Owszem gdybyśmy wypili 1litr śliny to rzeczywiście istnieje prawdopodobieństwo zakażenia. Podstawą terapii w AIDS jest leczenie antywirusowe, skierowane przeciwko wirusowi HIV. Na razie całkowita eradykacja wirusa i pełne wyleczenie AIDS nie jest możliwe. Najważniejsza w walce z AIDS jest profilaktyka.

Pierwsze objawy zakażenia

biegunka
wymioty, mdłości
znużenie
ogólna apatia
osłabienie
nocne poty
lęki nocne
ból gardła
gorączka
a przede wszystkim szybka utrata masy ciała

W kolejnych fazach:

w wyniku braku odporności zapalenie większych gruczołów chłonnych
powiększenie wątroby i śledziony
opryszczka
duszności
zapalenie płuc i oskrzeli
nawracające biegunki

W ostatnich stadiach:

powstawanie złośliwych guzów
rak węzłów chłonnych
atak na ośrodkowy układ nerwowy
uszkodzenia mózgu
wybroczyny i przebarwienia na skórze przypominające sińce

Wirus jest bezwzględny i jest jak pasożyt zabijający swojego właściciela. Niszczy każdą komórkę układu immunologicznego. Poprzez osadzanie się na komórkach i wstrzykiwanie swojego materiału genetycznego komórka syntetyzując swoje DNA syntetyzuje także wirusa HIV aż jest go tak dużo że komórka „pęka” i wypuszcza mnóstwo nowych komórek ale już nie swoich. Ludzie ciężko chorzy nie umierają od zakażenia samym wirusem ale od jakiegoś błahego przeziębienia a to wszystko za sprawą braku jakiejkolwiek obrony ze strony układu immunologicznego.

Dlaczego układ odpornościowy nie niszczy HIV-u?

Po zakażeniu organizm zaczyna produkcję tzw. przeciwciał, tj. specjalnych białek przeznaczonych do atakowania i niszczenia obcych substancji. Układ odpornościowy dysponuje także komórkami zwanymi limfocytami, które mogą atakować wirusa, jak i komórki do których już wtargnął. Szczególna rolę odgrywają tu komórki T, które biorą udział w rozpoznawaniu „najeźdźców”. Wirus HIV niszczy właśnie te komórki i dlatego przeciwciała nie rozpoznają jego obecności i nie wiedzą, kogo mają atakować. Wirus AIDS po wniknięciu do komórki może się też utaić i czekać na odpowiednią chwilę do ataku. HIV ma też wyjątkową zdolność mutacji, czyli zmiany swojej budowy. Jest to ogromnym utrudnieniem dla układu odpornościowego w przygotowaniu planu efektywnego ataku.

Istnieje związek między stadiami choroby a poziomem koenzymu Q10.

Ludzie którzy są jedynie nosicielami wirusa maja koenzym na poziomie normalnym tj. 0,85 mikrograma na 1 ml krwi ale u ludzi chorych z każdym stadium drastycznie mniejsza się jego ilość. Wielu zarażonych cierpi dodatkowo na różne choroby serca czy wątroby a są to narządy potrzebujące ogromnych ilości koenzymu. Nie ma leku na AIDS ale profilaktyka może wydłużyć okres inkubacji albo łagodzić objawy. Z badan wynika że koenzym Q10 na odpowiednim poziomie stabilizuje stan zdrowia nosiciela.