Równowaga kwasowo-zasadowa jest niezbędnym czynnikiem wewnętrznej harmonii organizmu. Współczesny tryb życia czyni nas podatnymi na zakwaszenie, przy czym ludzie żyjący w XXI. wieku praktycznie całkowicie stracili zdolność instynktownego wyboru właściwego dla siebie pożywienia. Dodatkowo istnieje kilka innych czynników, jak np. cechy genetyczne, stres, niektóre leki, itp.
Być może najbardziej zakwaszającym czynnikiem jest odżywianie się, a bardziej precyzyjnie – sposób odżywiania się. Nasz organizm cały czas walczy z zakwaszeniem: w naszym organizmie codziennie jest produkowane 20-22 mol (bardziej dokładnie 20-22 mol x 6 x 1023) dwutlenku węgla (CO2). Co więcej, w procesach metabolicznych białek i kwasów nukleinowych, produkujemy ok. 70- 100 mol innych kwasów. Nasz organizm chroni nas na wiele sposobów, a jedną z jego najbardziej znanych „metod” jest tak zwany bufor wodorowęglanowy. W utrzymywaniu równowagi kwasowo-zasadowej istotną rolę odgrywają także nasze nerki i płuca. Przyjmowane pożywienie może być kwaśne, zasadowe lub neutralne, ale jeśli bierzemy pod uwagę równowagę kwasowo-zasadową, nie chodzi tu tylko o „jakość” poży wienia.
Dobierając nasze pożywienie, bardziej wskazane jest rozróżnianie go zgodnie z jego rozpadem, tzn. czy powstają kwasy czy raczej zasady.
Do grupy pokarmów zasadotwórczych zalicza się pożywienie bogate w potas, sód, wapń i magnez, ponieważ są to naturalne bufory. Żywność zawierająca duże ilości chloru, fosforu i siarki (rośliny strączkowe, mięso, zboża) oraz owoce i warzywa zawierające kwas szczawiowy (szczaw, rabarbar) lub inne kwasy organiczne są zwykle zakwaszające.
Uwaga! Jednostronna konsumpcja alkalizującego pożywienia może być równie obciążająca dla organizmu, co spożywanie głównie pokarmów zakwaszających!
Jednak to tylko cześć czynników o charakterze zakwaszającym. Stresujący styl życia, spożywanie niektórych lekarstw, niewłaściwa dieta (nadmierne spożycie słodyczy, niektóre leki, alkohol, rafinowana żywność, brak alkalicznego pożywienia), niektóre używki (kawa, papierosy), niezdrowy (siedzący, stresujący) styl życia, a także niektóre przewlekłe, nieinfekcyjne choroby mogą silnie zwiększyć produkcję substancji zakwaszających, dodatkowo obciążając organizm. Wytworzone kwasy bezustannie nadwyrężają i osłabiają procesy wyrównawcze wyrównawcze przez długi okres czasu. Początkowo pojawia się utajona kwasica, która zostaje wyrównana. W końcu może jednak pojawić się częściowa lub niewyrównana kwasica. Niestety, obecnie leczy się ostatni etap tej choroby, jednakże profilaktyka oraz wczesna diagnoza początkowych etapów jest najbardziej idealnym rozwiązaniem. Taka sytuacja jest jednak jeszcze bardziej utrudniona, gdyż zwykłe badania gospodarki kwasowo-zasadowej koncentrują się głównie na ocenie krwi, podczas gdy krew często powinna kompensować nie tylko własne zaburzenia kwasowości, ale także zakwaszenie przestrzeni śródmiąższowej, dlatego też alkaliczny stan krwi często jest efektem gromadzenia się kwaśnych produktów w przestrzeni śródmiąższowej. Jedną z najważniejszych cech urządzenia do oczyszczania i jonizacji wody – Aquarion – jest produkowanie wody pozbawionej zanieczyszczeń, nie tylko bezpiecznej do picia, ale jednocześnie alkalicznej. Spożycie wody alkalicznej może powstrzymać zakwaszenie organizmu czy nawet odwrócić ten proces, utrzymując procesy życiowe na odpowiednim poziomie. Alkaliczna woda, która może być wytwarzana na kilku poziomach, może stanowić idealne źródło oczyszczenia organizmu. W początkowym okresie picia takiej wody zalecamy ustawienie urządzenia na niższe poziomy alkaliczności. Najlepiej spożywać 2-3 litry czystej, jonizowanej wody dziennie. Ponadto, woda alkaliczna może być wykorzystana do gotowania. Z jej pomocą możemy zapobiegać zakwaszeniu na wiele frontów.
Źródło: CaliNews, wrzesień 2008
