Zaburzenia w sferze seksualnej zawsze odbijają się na obojgu partnerach. Jest to szczególnie widoczne w związkach, w których nie ma nawyku rozwiązywania problemów rzez uczciwą rozmowę. Przypatrzmy się takiej sytuacji: przez wiele lat mężczyzna kocha się ze swoją partnerką regularnie co tydzień i nagle, bez słowa wyjaśnienia, przestaje to robić. Kobieta z pewnością poczuje się wtedy odrzucona i zacznie zastanawiać się, w którą stronę jej partner skierował swoje zainteresowanie. Jest to dla niej bardzo bolesne i frustrujące.
Podobnie jest, jeśli to kobieta traci zainteresowanie seksem lub seks zaczyna sprawiać jej ból. Skutkuje to często problemami seksualnymi u jej partnera (m.in. spadkiem libido, impotencją czy przedwczesnym wytryskiem). Właśnie dlatego wiele par mających problemy z seksem większą korzyść odnosi z terapii związków ni terapii ograniczonej ściśle do zachowań seksualnych.
Nikogo nie można winić za problemy z seksem. Problemy nie są ani „jego”, ani „jej”- dotyczą zawsze obojga. Dlatego zamiast obarczać jednego z partnerów odpowiedzialnością za pojawiające się trudności, lepiej wspólnie poszukiwać wyjścia z impasu. Seksualne problemy u jednego z partnerów są przyczyną zwiększenia ryzyka ich wystąpienia u drugiego. U 30% partnerów kobiet cierpiących na pochwicę (bolesny, niekontrolowany skurcz mięśni pochwy w trakcie stosunku) stwierdzono zaburzenia wzwodu. Podobnie utrata zainteresowania sprawami łóżkowymi u kobiety może prowadzić do takiej samej sytuacji u jej partnera lub nawet być przyczyna impotencji. Kluczem do rozwiązania większość pojawiających się problemów jest uczciwa i szczera rozmowa oraz wzajemne poznanie swoich uczuć i oczekiwań.
W seksie bardzo dużo zależy od dobrej komunikacji i ważne jest, aby partnerzy potrafili przedstawić sobie wzajemne oczekiwania, upodobania, ale także zastrzeżenia dotyczące życia seksualnego. Dobrym rozwiązaniem może okazać się rozmowa z twoim partnerem. Możesz w niej powiedzieć naprawdę wszystko, nawet to, że wydaje ci się, że istnieją pewne dysproporcję między jego a twoimi potrzebami. Kolejnym krokiem będzie wypracowanie kompromisu- seks przecież ma sprawić radość obojgu partnerom. Wasze życie seksualne powinno nabrać zupełnie innego wymiaru!
Seks jest istotnym elementem w każdym związku. Wielu ludzi za rozpad więzi wini spadek aktywności seksualnej. Jeśli diagnoza jest trafna, skupienie się na leczeniu zaburzeń erekcji może związkowi przynieść wymierne korzyści. Jednakże zdecydowanie częściej obserwuje się odwrotną sytuację, kiedy to nieporozumienia i rozpad więzi objawiają się właśnie problemami z seksem. W takiej sytuacji nawet najlepsza pigułka na potencję nie zapewni poprawy waszych wzajemnych relacji. Nad związkiem- także nad jego sferą seksualną- trzeba się sporo napracować. Wymaga to od obojga partnerów dużo czasu i energii. W tej delikatnej sferze tylko wspólna praca może rozwiązać problemy.
Kobiety i mężczyźni mają często inne oczekiwania względem seksu. Dla mężczyzn najczęściej najważniejsze jest szybkie uzyskanie wzwodu i stosunek z partnerką. Kobiety zaś w relacjach damsko-męskich częściej szukają intymności i czułości. Kobiety, które przestały miesiączkować mogą doświadczyć problemów związanych z obniżeniem stężenia estrogenów- na przykład stosunki mogą stać się bardziej bolesne niż wcześniej ze względu na mniejsza wilgotność pochwy. Fakt, że tak bardzo różnymi się w naszych oczekiwaniach względem seksu, jeszcze bardziej podkreśla konieczność dobrej i pełnej komunikacji. Bez względu na skrępowanie, zażenowanie i niezręczność o seksie- trzeba rozmawiać! Tylko w ten sposób można osiągnąć kompromis.
