Wzwód polega na napływie krwi do penisa i uzależniony jest od naczyń krwionośnych i nerwów, które je kontrolują. Kiedy penis jest miękki, naczynia krwionośne są aktywne, ich ściana jest napięta i działa współczulny układ nerwowy. W trakcie stosunku przeważa działanie przywspółczulnego układu krwionośnego, a naczynia krwionośne rozluźniają się i zwiększają średnic, co powoduje napływ do penisa większej ilości krwi. Penis napełnia się krwią i nabrzmiewa. Powoduje to uciskanie na naczynia, które odprowadzają krew z penisa i zamykają je – odpływ krwi jest niemożliwy, a penis jest w wzwodzie.
Wzdłuż penisa biegną trzy długie pasma tkanki:
- dwa największe, które znajdują się po obu jego bokach, to ciała jamiste. Ich budowa przypomina plaster miodu, którego „oczka” wypełniają się krwią podczas stymulacji seksualnej.
- Trzecie z nich- ciało gąbczaste- znajduje się w części środkowej. Zawiera ono cewkę moczową, czyli rurkę ciągnąca się od pęcherza moczowego przez cały penis. Spełnia ona podwójną funkcję: wypływa przez nią i mocz, i sperma.
Ciało gąbczaste na końcu penisa rozszerza się i tworzy główkę penisa (żołądź). Oba ciała jamiste otacza włóknista, wytrzymała tkanka zwana błoną białawą. Kiedy ciała jamiste napełniają się krwią właśnie ta tkanka się napina i odcina odpływ z małych naczyń krwionośnych. Zapobiega to ucieczce krwi z tych naczyń. Ten tak zwany przeciek żylny uznawano kiedyś za najczęstszą przyczynę zaburzeń wzwodu i wielu mężczyzn poddawało się zabiegom chirurgicznym, które miały poprawić działanie tego systemu. Niestety, okazało się, że nie przynoszą one długotrwałej poprawy.
W normalnych warunkach po wytrysku krew odpływa z penisa. Jeśli jednak tak się nie dzieje i wzwód przedłuża się do 4 godzin lub dłużej, należy natychmiast udać się po pomoc lekarską. W języku lekarskim to zjawisko nazywane jest priapizmem, na cześć greckiego boga Priapusa, który miał nieustający wzwód.
Częstym zaburzeniem jest także problem z utrzymaniem wzwodu. Podstawową kwestią jest ustalenie, kiedy to się dzieje. Czy nie jesteś w stanie utrzymać wzwodu z powodu przedwczesnego wytrysku, czy też zdarza Ci się to przed wytryskiem, czy nawet przed penetracją bądź tuż przed włożeniem penisa do pochwy twojej partnerki? Przyczyny mogą mieć podłoże psychologiczne. Jeśli tracisz wzwód tuż przed wytryskiem, według obecnej wiedzy najpewniej w Twoim prąciu nie ma wystarczającej ilości krwi do podtrzymania erekcji. Obecnie medycyna koncentruje się na zapewnieniu większego dopływu krwi do penisa. Tabletki można przyjmować doustnie lub aplikować bezpośrednio do penisa.
Dość często zdarza się tak, że mężczyźni tracą wzwód w trakcie zakładania prezerwatywy. Dzieje się tak dlatego, że naciągana w „niezdarny” sposób prezerwatywa „spycha” krew z penisa z powrotem do reszty ciała. Poniżej zamieszczam kilka rad, które mogą pomóc w rozwiązaniu tego problemu:
- Gdy masz wzwód, użyj specjalnego żelu nawilżającego
- Upewnij się, czy masz krótkie paznokcie
- Otwórz opakowanie z prezerwatywą
- Włóż kciuki do prezerwatywy i palcami wskazującymi zroluj ją na tyle, by zmieściła się w niej główka i początek trzonu penisa
- Nakładaj prezerwatywę na trzon penisa, uwalniając kciuki, a następnie naciągnij ją na całego penisa
