Zmarnowałaś już wiele czasu na stosowanie przeróżnych diet nie przynoszących żadnych efektów, dlatego i tego artykułu nie chce Ci się już czytać?
Tym razem WARTO! Odkryliśmy bowiem… 5 czynników utrudniających odchudzanie, o których 90% z nas nie ma pojęcia!
1. Pozbądź się toksyn
Miewasz wilczy apetyt i masz wrażenie, że jeśli zaraz nie zjesz choć kosteczki czekolady to zemdlejesz i nie będziesz mieć sił, by nawet dojść do domu?
Przyczyną mogą być toksyny zgromadzone w Twoim organizmie!
Toksyny blokują system kontroli apetytu, uniemożliwiają skuteczne spalanie tłuszczu i znacząco obniżają efektywność odchudzania. W rezultacie mimo stosowania diety i ćwiczeń efekty są marne lub zupełnie ich brak. Ponadto zgromadzone w organizmie toksyny są przyczyną…
mało estetycznego cellulitu!
Dlatego każdy, kto pragnie uzyskać wymarzoną sylwetkę, zanim rozpocznie zdrowe odchudzanie najpierw powinien oczyścić organizm. Jak?
Wejdź na www.calivita.com.pl/oczyszczanie i dowiedz się szczegółów lub sięgnij po kwietniowe wydanie CaliNetInfo.
2. Wyeliminuj zakwaszenie
Zatrzymaj się na chwilę i zastanów się, co jadłaś wczoraj i przedwczoraj. Czy w Twojej diecie dominowały produkty mięsne, mączne, sery, jaja lub słodycze? Czy piłaś kawę lub herbatę?
Jeśli tak, to Twój organizm z pewnością jest zakwaszony – tak jak niestety u 90% Europejczyków.
Efekt?
Enzymy odpowiadające za spalanie tłuszczu nie mogą prawidłowo pracować i mimo wszelkich starań – diet, ćwiczeń – nie pozbędziesz się nadmiernych kilogramów.
Co więc robić?
Pomóż sobie chlorofiliną sodowo-miedziową z lucerny siewnej (Liquid Chlorophyll), której głównymi zadaniami są:
✓ utrzymanie właściwego pH organizmu,
✓ korzystny wpływ na metabolizm i oczyszczanie organizmu.
3. Odstresuj się
Stale odczuwasz jakieś napięcie, a liczenie kalorii nie ułatwia Ci zadania, a wręcz przeciwnie – dodatkowo stresuje?
Badania wykazały, że kobiety doznające minimum 1 stresującej sytuacji w ciągu doby spalają o ok. 100 kcal mniej niż niezestresowane osoby. Uwaga: to w ciągu roku przekłada się na 5-cio kg przyrost masy ciała i odkładanie się tłuszczu, zwłaszcza w okolicach talii!
4. Nie „okupuj” lodówki
W ciągu dnia nie masz czasu, by zjeść porządny posiłek i dopiero wieczorem „rzucasz” się na lodówkę? Przy takim trybie życia, podliczając pochłonięte kalorie, masz wrażenie, że niewiele zjadłaś, a jednak… tyjesz i na brzuchu odkłada się kolejna fałdka tłuszczu! To efekt zaburzenia działania ośrodka głodu i sytości. Ratunkiem dla Ciebie jest spożywanie 4-5 niewielkich posiłków dziennie o stałych porach.
5. Wykorzystaj moc słońca zamkniętego w butelce
Odpowiedz sobie na pytania: ile godzin spędziłaś wczoraj na świeżym powietrzu? Czy słońce ogrzewa Twoje ciało każdego dnia?
Jeśli nie, to… zapewne cierpisz na niedobór witaminy D, co potęguje gromadzenie się tkanki tłuszczowej wokół talii, przyspiesza tycie i znacząco utrudnia zrzucanie nadmiernych kilogramów.
Rozwiązanie?
Wzbogać dietę w ryby morskie oraz uzupełnij ją D-drops liquid vitamin D. Już 1-2 krople wystarczą, by zaspokoić dzienne zapotrzebowanie i pozbyć się problemów wynikających z jej niedoborów.