Mononukleoza zakaźna (infectious mononucleosis)

Coraz częściej w dzisiejszych czasach słyszy się o chorobie zwanej mononukleozą. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jest to tzw. „choroba pocałunków”, a to dlatego, że materiałem zakaźnym jest w jej przypadku ślina. W skrajnych przypadkach do zachorowania dochodzi także podczas przetaczania krwi.

Wywołuje ją wirus Epsteina – Barra (skrót- EBV). W początkowej fazie powoduje bóle głowy, ogólnie złe samopoczucie, jak również niechęć do jedzenia. Potem pojawia się wysoka oraz długo utrzymująca się gorączka sięgająca 39 stopni Celsjusza. Kolejnym objawem jest znaczne powiększenie się węzłów chłonnych, co często mylnie jest rozpoznawane jako świnka. Towarzyszyć temu może obrzęk krtani, który w skrajnych przypadkach może doprowadzać do duszności.

Dotyka najczęściej dzieci między piątym, a dwunastym rokiem życia. Choroba zazwyczaj występuje w dwóch etapach. Pierwszy dotyczy wieku przedszkolnego, w którym zachorowanie przechodzi zwykle łagodnie, bez poważniejszych komplikacji. Natomiast w okresie dojrzewania wirus daje o sobie znać w swej pełnej okazałości. Może występować w trzech postaciach: węzłowej, wątrobowej i wysypkowej. Pierwsza z nich objawia się powiększeniem węzłów chłonnych, kolejna czyli wątrobowa skutkuje zapaleniem wątroby. Ostatnia zaś objawia się krwotoczną wysypką na podniebieniu.

W przypadku rozpoznania wirusa mononukleozy choroba powinna zostać wyleczona możliwie jak najszybciej i w jej pełnym zakresie, gdyż powikłania po nie przeleczonej chorobie są zazwyczaj bardzo poważne. Może dojść do porażenia nerwów czaszkowych, psychozy, napadów padaczkowych, zapalenia mózgu, mięśnia sercowego, osierdzia, jak również do zachorowania na żółtaczkę. Dlatego pamiętajmy o wzmacnianiu odporności, zwłaszcza w okresach jesienno-wiosennych, prawidłowej diecie, odpowiednim odpoczynku. Nie bagatelizujmy również przeziębień i w przypadku jakichkolwiek dłużej utrzymujących się infekcji oddajmy się pod opiekę lekarza specjalisty, aby uchronić się przez groźnym wirusem mononukleozy.

Add Comment